Kupujesz pierwszy lepszy szampon, którego cena jest kusząco niska? A może wolisz poświęcić chwilę na przyjrzenie się bliżej składom kosmetyków do włosów, które chcesz kupić? Najczęściej wybieramy tę pierwszą opcję, bo standardowy skład produktów pielęgnacyjnych i tak niewiele nam mówi.
Czas na szkolenie z trzech podstawowych kategorii substancji, które powinny stanowić równowagę w pielęgnacji włosów – humektanty, emolienty i proteiny.
HUMEKTANTY
Wiele mówi się o tym, że odżywki do włosów albo podobne produkty mają w swoim składzie humektanty, a to oznacza, że są odpowiednie dla włosów. O co chodzi? Humektant to nic innego jak substancja, która dobrze wchłania wodę (jest higroskopijna), a więc ma możliwość dostarczyć ją włosom i zapewnić im odpowiednie nawodnienie.
Popularne humektanty: gliceryna, aloes, miód, panthenol, kwas hialuronowy, mocznik, alantoina, kwas mlekowy, żel lniany, mleczan sodu, witamina E
EMOLIENTY
Naturalne oleje roślinne zazwyczaj nazywa się emolientami. Podobnie do humektantów mają działanie nawilżające, jednak w ich przypadku odbywa się to pośrednio. W jaki sposób? Emolient to substancja tłuszczowa, która zapobiega utracie wilgoci i natłuszcza włosy, bo pokrywa je ochronnym filmem.
Popularne emolienty: oleje roślinne (wszystkie rodzaje np. migdałowy, awokado, kokosowy, arganowy, lniany itd.), woski odzwierzęce (lanolina, wosk pszczeli), parafina, wazelina, alkohole tłuszczowe (Cetyl Alcohol)
PROTEINY
W sieci można przeczytać negatywne opinie o odżywkach do włosów, które spowodowały przeproteinowanie włosów. Faktycznie proteiny, czyli cząsteczki wiążące wodę z otoczenia, mogą włosom zaszkodzić, jeśli dostarczane są w nadmiarze. W rozsądnej ilości tymczasowo uzupełniają ubytki we włosach i nadają im zdrowszego wyglądu.
Popularne proteiny: kolagen, żelatyna, żółtko jajka, mleko, keratyna, elastyna, proteiny: jedwabiu, kaszmiru lub pszenicy